Tagi: Rower, Góry, Z sakwami, Strona główna
Miejscowości: Krempna, Dukla, Jaśliska
Województwa: Podkarpackie
Krainy: Beskid Niski
Najciekawsze miejsca
Mapa
44 km | 7 h | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Czekał na nas ponowna zmiana noclegu. Tym razem znałem trasę po której jechaliśmy, dlatego czułem się spokojniej.
![Drugi poranek nad zalewem w Krempnej Drugi poranek nad zalewem w Krempnej (68.708984375 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9579raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/125 s ISO200
Szczegóły
Tak jak dzień wcześniej i teraz na początku czekał na nas zjazd do centrum Krempnej gdzie następnie skręciliśmy na wschód.
![Widok w stronę ośrodku wypoczynkowego Widok w stronę ośrodku wypoczynkowego (64.626953125 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9586raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 28mm f8.0 1/60 s ISO200
Jechaliśmy w kierunku wsi Polany po drodzę, po której już jechaliśmy wczoraj, a w 2016 roku przejechałem po niej chyba dwa razy. Tereny są głównie płaskie a wokół drogi jest sporo łąk.
Planowałem z Polan pojechać w stronę Olchowca aby zobaczyć kamienny most, który widziałem tylko przez chwilę, jednak pomyliłem się i nie skręciliśmy w odpowiednim miejscu.
![Wyjazd z Polan Wyjazd z Polan (86.6201171875 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9598raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/200 s ISO100
Jechaliśmy teraz przez las podjazdem - około 150m w górę. Podjazd sam był mało interesujący. W [2016 roku]({% 2016-05-28-z-krempnej-do-jaslisk-dwoma-trasami %}) tą drogą jechaliśmy w przeciwną stronę.
Gdy dotarliśmy na przełęcz spotkaliśmy parę emerytów (to słowo ma negatywne znaczenie, a powinienem znaleźć bardzo pozytywne), która była w bardzo długiej podróży rowerowej. Jeżeli się nie mylę to jechali z Białegostoku do Bielka-Białej .
![Okolice doliny rzeki Mszanki Okolice doliny rzeki Mszanki (103.7841796875 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9602raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/160 s ISO100
Kilkaset metrów dalej opuściliśmy las i ukazała się nam piękna panorama doliny rzeki Mszanka i wioski Mszana.
Czekał na nas bardzo długi zjazd - 120m w dół przez odległość prawie 5km w poziomie. Tak naprawdę końcem zjazdu była Tylawa. Pierwsza część zjazdu była najbardziej stroma. To na niej pedałując udało mi się rozpędzić rowerem górskim z sakwami do 66km/h, co jest moim życiowym rekordem. Gdy już wjechaliśmy do Mszany droga nie była już tak stroma. Jak to często tu jest, wiła się ona wokół domów mieszkalnych.
![Dojeżdzając do Tylawy Dojeżdzając do Tylawy (148.5263671875 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9615raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/200 s ISO100
Bliskość do drogi 19 przebiegającej przez Tylawę miała wpływ na niską dzikość tych terenów. Z drugiej strony dzięki temu powstała restauracja, przy której zatrzymaliśmy się na solidny obiad i którą zdecydowanie polecam, zwłaszcza wątróbkę za 7.5zł (dodatki płatne są osobno). Jest to jedyne takie miejsce w okolicy.
![Łemkowska chata w Zyndranowej Łemkowska chata w Zyndranowej (138.369140625 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9624raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f6.3 1/160 s ISO200
Naszym celem było odległe o 3.5km muzeum w Zyndranowej. Jak się nie mylę po muzeum oprowadza kobieta, która w akcji Wisła została wysiedlona do Szczecina.
Muzeum to ma dwugodzinną przerwę między 12-tą a 14-tą.
![Łemkowskie krzyże Łemkowskie krzyże (159.44140625 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9628raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f5.0 1/60 s ISO100
Oprowadzenie trwało niecałą godzinę. Zobaczyliśmy jak wyglądały łemkowskie domy w środku, jak wyglądały budynki gospodarcze oraz to, co pozostawiła po sobie wojna.
Po skończeniu ruszyliśmy z ciekawości w stronę południowego krańca wioski. Zaniechaliśmy ten pomysł, gdyż było dość ciepło i jazda dalej byłaby sztuką dla sztuki. Droga asfaltowa się skończyła i stopniowo trasa zamieniałaby się bardziej w szlak pieszy. Nie zapominajmy również o podjeździe. Tego nie mieliśmy w planie.
![Południowy (prawie) kraniec Zyndranowej Południowy (prawie) kraniec Zyndranowej (129.154296875 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9636raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f7.1 1/200 s ISO100
Wróciliśmy do Tylawy gdzie po niecałych dwóch kilometrach jazdy po drodzę 19-ce skręciliśmy na wschód. Teraz już bezpośrednio jechaliśmy do Jaślisk.
![Wracając z Zyndranowej Wracając z Zyndranowej (116.3955078125 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9637raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f7.1 1/250 s ISO100
Tuż po skręcie za Tylawą przejechaliśmy przez rzekę Pannę, która ma źródło w górach obok Zyndranowej.
Dalsza trasa nie była tak ciekawa dla mnie. Jechaliśmy głównie przez las i nie zwróciłem uwagi na nic istotnego.
![Bar w Jaśliskach Bar w Jaśliskach (126.62890625 kB)](/images/processed/2017/07/2017-07-28-z-krempnej-do-jaslisk_IMGP9646raw1_medium.jpg)
Pentax K-S2, 15mm f5.0 1/80 s ISO100
Na sam koniec został podjazd do centrum wsi.
Powiązane wpisy
- 2016-05-28 - Z Krempnej do Jaślisk dwoma trasami
- 2016-05-26 - Beskid Niski rowerem po raz pierwszy
- 2017-07-26 - Z Hańczowej do Krempnej
- 2017-07-27 - Na północ od Krempnej
- 2020-08-20 - Popołudnie w Beskidzie Niskim
- 2016-05-27 - Pętla do Klimkówki i jednocześnie moja 'naj' trasa
- 2017-07-29 - Do źródła rzeki Jasiołki
- 2017-07-28 - Śladami opuszczonych wiosek na granicę ze Słowacją
Wpis ukończono dnia 2017-11-21, czyli 116 dni później.