Wielkopolskie

19. Mroźny poranek

krótki przejazd aby skorzystać ze szronu po mglistej niedzieli

26. Jeszcze lepsza zima

gdy myślałem, że wybrałem idealny dzień podczas tego sezonu, to tydzień później jak na złość spadło jeszcze więcej śniegu

28. Mgiełki w Pobiedziskach

czyli trzecia edycja polowania na mgiełki

29. Jak się dostać do Międzychodu?

pociągiem już i jeszcze się nie da, a rowerem to trzeba trochę przejechać aby dostać się na powrotny pociąg

30. Przed falą upałów

nadchodziła tygodniowa fala upałów i dlatego chciałem wziąć dzień urlopu na jednodniową jazdę rowerem

31. Szukając pofalowanych pól

stosunkowo krótki popołudniowy przejazd w północno-wschodnich okolicach Poznania aby zobaczyć jaki jest aktualnie kolor zbóż na polach

38. Jak to z tą wiosną jest?

czyli zobaczenie jak ta wiosna, w znanych miejscach, wygląda 'z góry', i czy już jest zielono

39. Zachód słońca w Wągrowcu

jedne z ładniejszych warunków pogodowych jakie widziałem

40. Kraina (dużej ilości) jezior

ponoć stu jezior, tym razem na spokojnie, z dronem i o złej porze roku

41. Laskownica obok Gołańczy

czyli okolica Strugi Gołanieckiej i Jeziora Laskownickiego

45. Pierwszy lot DJI Mini 3 Pro

czyli początki fotografii dronowej

46. Atak zimy

czyli kilka przykładów tego, co kiedyś było normą, a teraz jest wyjątiem

47. Las niedaleko Łopuchowa

jesienny klimat z pełną klatką

48. Mgła w Wągrowcu

krótki spacer i kontrastowe zdjęcia

49. Jesień rowerowa

koniec sezonu rowerowego w 2022 roku

51. Brzeźno ‑ wioska kotów

miałem wrażenie jakby (suche) wakacje się już kończyły

52. Południowe okolice Szczecinka

koniec trzydniowej wycieczki rowerowej po Pomorzu

55. Okolice Wełny, z wiatrem

rzepak, zboża, pagórki i pałuckie urozmaicenia

56. Nie trzeba jechać daleko...

aby znaleźć spokój, klimatyczne wioski i nawet lekkie pagórki; idealna pogoda na rower

57. Noteć i północna Wielkopolska

z Samostrzela do Rogoźna, właściwe rozpoczęcie sezonu i pierwsza jedna nowa gmina w 2022

59. Rowerowe rozpoczęcie sezonu

czyli tak mały, średnio ciekawy wyjazd

60. Eksploracja północno‑wschodniej Wielkopolski

66. Zachód słońca w Dusznie

dzięki frontowi atmosferycznemu Polska dostała białe święta i prawdziwą zimę, to był ostatni dzień zimna

67. Wschód w Łososińcu

czyli idealne warunki w nieidealnym miejscu

68. Zamieć w Poznaniu

fala śniegu nawiedziła ponownie Poznań

74. Szara końcówka jesieni

czyli ta chwila kiedy jeszcze są jakieś liście na drzewa ale niedługo będzie tylko szarość

75. Jesień awaryjna

w poszukiwaniu spokoju w okolicy trzech jezior: Jerzyńskie, Wronczyńskie i Kowalskie

76. Okolice Jeziora Folusz

poranny spacer z Trzemeszna do Wydartowa szukając pagórków

77. Stabilizacja Olympusa 300mm/f4

krótki wieczorny spacer na stawy w celu przetestowania zdolności obiektywy do zdjęć o późnej porze

78. Już się nie chciało

ale pasujący kierunek wiatru i trochę czasu w niedzielę przekonało mnie do ostatniej dłuższej wycieczki rowerem

81. Pętla po Polsce samochodem

czyli dojazd na długi, 2-tygodniowy wyjazd

86. Brakujący fragment na mapie

dlaczego nigdy nie jechałem ze Środy Wielkopolskiej na północ?

89. Tutaj nie ma nic...

ani dostępnych restauracji, ani koszów śmieci, nic

90. Eksploracja przyrody przy Warcie

szukając ciekawych miejsc jak najbliżej Poznania

91. Centrum Gniezna

czyli krótki spacer podczas oczekiwania za powrotnym pociągiem

92. Pociągiem z Wągrowca do Gniezna

jedna z trochę zapomnianych linii kolejowych na wschód od Wągrowca

93. Najlepsze co jest w Wielkopolsce

szkoda że to musiał być tak szybki przejazd ale będą kolejne

94. Przed i po burzy

poszukiwanie miejsca do pracy 'zdalnej', zachód słońca nad zalewem w Jerzykowie

95. Z Murowanej Gośliny do Sokołowa Budzyńskiego

czyli popołudniowe poszukiwania wiosny

97. Jazda podczas deszczu

czyli czasami lepiej po prostu zostać w domu

100. Koniec lenistwa

czyli przejazd przez Puszczę Zielonkę jako oficjalne rozpoczęcie sezonu rowerowego

101. Przedwiośnie obok Puszczy Zielonki

czyli spokojna eksploracja po pracy

107. Szary listopad

czyli kończąca się jesień tuż przed zamknięciem kraju

110. Deszczowy Poznań

czyli kolejny test Sigmy 105/1.4, nocne zdjęcia miasta jakoś coś, do czego to szkło nie zostało stworzone

111. Szybki przejazd zachodnią Wielkopolską

z Leszna przez Wolsztyn do Zbąszynia jesienią

112. Ostatnie podrygi lata

suche drogi gruntowe, nadal ciepło, przejazd Paczkowo - Sława

114. Na wschód od Ostrzeszowa

rowerem do Sieradza, pierwszy raz w województwie łódzkim

115. Szukając zboża przed żniwami

chciałem znaleźć fajne pofalowane pola ze złotymi zbożami a ostatecznie był to bardzo szybki przejazd

116. Puszcza i łąka notecka

powrót z Drezdenka do Miałów przez północno-wschodnią część Puszczy Noteckiej

117. Jezioro Łubówko i Zagórze

bardzo szybki przejazd do Puszczy Noteckiej, ciężki szlak i brak zasięgu

118. Południowe okolice Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

czyli drugi przejazd z Piły do Bydgoszczy, tym razem odbijając bardziej na północ

121. Wioski na zachód od Poznania

przejazd z Wronek do Opalenicy pokazuje kontrast tych terenów

123. Kraina Stu Jezior

czyli wstępna eksploracja okolic Sierakowa i Międzychodu

124. Północno‑zachodnie okolice Sierakowa

okolica Warty, Marianowo, wzdłuż Jeziora Mnisze i powrót przez Borowy Młyn

125. Dojazd do Sierakowa przez Puszczę Notecką

czyli pierwsza wycieczka rowerowa z noclegiem po zamknięciu całego kraju

126. Zachodnie okolice Łopuchowa

kocia wieś, kolory wiosny oraz jezioro

127. Dzień zmiany planów

czyli eksploracja okolic Środy Wielkopolskiej zamiast terenów na zachód od Gołańczy

128. Setka w czasie zarazy

czyli pierwsza długa trasa rowerowa w przerwie między falami pandemii

129. Pomiędzy Promnem a Kiszkowem

czyli pierwsza burza, mocny deszcz i grad, ślimaki, zielone pola i kwitnący rzepak

130. Wiosenny Wielkopolski Park Narodowy

nudny wyjazd przez Starołękę, wiosenne pola i męczące miasto

131. Okolica Wierzonki rowerem

pierwszy wyjazd rowerem 'za miasto' po zluzowaniu ograniczeń epidemii koronawirusa

133. Ptaki i ślady wiosny

czyli mały wycinek przyrody na początku epidemii

136. Ptaki w parku Dębina

pierwsza obserwacja ptaków w mieście

137. Połączenie rzek Wełny i Flinty

przedwiosenna ucieczka z miasta

138. Drezyną do Chrzypska Wielkiego

czyli pomoc w oczyszczeniu torów przed Chrzypskiem Wielkim i pierwszy dojazd pojazdem szynowym od wielu lat

139. Jesienne okolice Puszczy Zielonki

nie zawsze to co fajne na mapie jest fajne w rzeczywistości

140. Przez mokry las

z Porażyna do Grąblewa, między dwoma linia kolejowymi

141. Z Kobylnicy do Kicina

krótki spacer, poszukiwanie jesieni, deszcz i drzewa wzdłuż drogi

142. Kolejowa okolica Żagania

koniec lata, deszcz i zlikwidowane linie kolejowe

143. Wielkopolska balonem

czyli wszystko jest ładniejsze gdy patrzy się na to z góry

144. Eksploracja jezior Mogilna

pomimo bardzo ciepłego dnia i krótkiej trasy widziałem wiele ciekawych miejsc

145. Pełna klatka na szosie

czyli testowa jazda z Sony A7R i Tokiną 20mm MF

146. Wyjątkowo zimny weekend tego lata

rowerem z Oborzyska Starego przez Śrem do Środy Wielkopolskiej

147. Z Pleszewa do Rawicza

południowa Wielkopolska nie jest zła, ale zbyt przekształcona przez człowieka

148. Parowozem przez Piłe do Stargardu

jadąc po jednej z dwóch linii przez zachodniopomorskie

149. Okolice Murowanej Gośliny

chabry na tle zboża i droga przez pole

150. Okolice Promna

dolina Cybiny, Jezioro Dębiniec i ogrom motyli

151. Z Trzemeszna do Poznania

czyli kolejny przejazd z ograniczeniem czasowym

152. Okolice Kórnika wiosną

czyli kolejna ucieczka z dużego miasta

153. Kolejny dojazd do Opalenicy

nudny wyjazd z Poznania, ciekawe okolice Jeziora Tomickiego oraz sieć sklepów 'Cho no tu'

154. Popołudniowa ucieczka do Wielkopolskiego Parku Narodowego

bo betonowe miasto, korki, hałas, ... mnie męczy

155. Okolice Lednogóry i wschodnie okolice Pobiedzisk

spacer w okolicy rzeki Głównej, na południe od linii kolejowej

156. Zachodnie okolice Skoków wiosną

czyli kolejne poszukiwanie wiosny przez wioski północnej Wielkopolski

157. Kokoryczkowe Wzgórze tuż przed wiosną

krótki spacer, test Olympusa 8mm i nadal nie znalazłem wiosny

158. Północne okolice Opalenicy

czyli spacer z bardzo mieszanymi uczuciami

159. Krótki spacer w okolicy Głuszyny

kolejna krótka wycieczka fotograficzna szukając wiosny, ptaków i kotów

160. Z Pleszewa do Konina

czyli pierwsze nowe zaliczone gminy w tym roku

161. Trojanowo przed wiosną

test drona i niecierpliwe oczekiwanie wiosny

162. Pierwsze ślady wiosny

trzy małe spacery i kilka średniociekawych zdjęć

163. Polowanie na koty

czyli test Olympusa 40-150/2.8 w terenie

164. Wzdłuż Jezior Wroczyńskich i Jeziora Stęszewskiego

czyli dwa dni włóczenia się w okolicach Poznania

165. Zakończenie sezonu rowerowego w 2018

jadąc z Ostrzeszowa przez Ostrów Wielkopolski do Jarocina

166. Test obiektywu Olympus 17mm 1.2 PRO

porownanie do Olympusa 25mm 1.2 PRO oraz innych stałoogniskowych

167. Jezioro Kowalskie i obrzeża Puszczy Zielonki

czyli krótkie wyskoczenie 'za miasto'

168. Dwa dni Nostalgii kolejowej

wieczór we Wrocławiu, przejazd Wrocław-Łódź-Poznań

169. Śladami zlikwidowanej linii kolejowej z Wągrowca do Bydgoszczy

czyli przejazd rowerem przez gminy położone na południe od Noteci

170. Okolice Jankowa Dolnego

które jest bardzo ładne z okna pociągu

171. Eksplorując wschodnią część Puszczy Noteckiej

kolejny ciepły weekend spędzony na rowerze, piaski i duży las

172. Spacer po Murowanej Goślinie

czyli ciekawe zdjęcia można zrobić prawie wszędzie

173. Upalny, piaszczysty dojazd do Pszczewa

jadąc w upale na północ wokół jezior a wracając w lekkim deszczu

174. Trzciel, miasto kotów i starych domów

chyba jedno z najbardziej klimatycznych miasteczek gdzie co chwilę mógłbym robić zdjęcia

175. Dojazd do Trzciela

15km nie jest takie proste jeżeli jedzie się w upalny dzień

176. Z Jarocina, przez Krobie, do Rydzyny

czyli 78km szybkiego przejazdu głównie po to aby zaliczyć kilka gmin

177. Test obiektywu Olympus 60mm f2.8 macro

nieśmiałe odkrywanie systemu M43

178. Przez trzy wojewódzwa do Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

czyli region, który jest według mnie rowerowym pewniakiem - zawsze jest tam coś ciekawego

179. Pociągiem z Kościerzyny do Gniezna

w deszczowy dzień linią przez Krajeński Park Krajobrazowy

180. Na północ do Chrzypska Wielkiego

czyli jak dojechać w okolice Chrzypska Wielkiego (i Sierakowa) gdy nie ma połączeń kolejowych

181. Lasami z Nekli do Promna

trasa głównie terenowa, drogami gruntowymi, przez las, z widokiem na kilka jezior; wiosna dopiero się pojawia

182. Pierwszy dzień lata tej wiosny

od Zbąszynka, przez Międzyrzecz do Skwierzyny; skoro była już zima tej wiosny to czas na lato

183. Z Bojanowa do Kościana

4 nowe gminy zaliczone po raz pierwszy w tym roku roku rowerem, spóźniająca się wiosna - brak zieleni

184. Prawie‑wiosna w Radojewie

chciałem zobaczyć jak daleko jest do wiosny a przy okazji może jakieś zdjęcia macro zrobić

185. Rozpoczęcie sezonu rowerowego w 2018 roku

dwugodzinną trasą do Łopuchowa przez okolice Puszczy Zielonki, dwa tygodnie temu było -15 stopni a teraz jest +15

186. Szare Łęgi Dębińskie

poszukując mgły, która była w innej części Poznania

187. Leśne okolice Łopuchowa

spacer północną częścią Puszczy Zielonki, chyba ostatni tak ciepły dzień tej jesieni

188. Południowo‑zachodnia sypialnia Poznania

trzecie zakończenie sezonu rowergo, tą trasę można by zdecydowanie ulepszyć eliminując południową część

189. Okolice wschodniej części Puszczy Noteckiej

prawdopodobnie zakończenie sezonu rowerowego w 2017 roku

190. Przemęcki Park Krajobrazowy po sezonie

idealna okolica na robienie zdjęć zachodu podczas najgorszej możliwej pogody, największa hodowla kaczek jaką widziałem, oraz stare, klimatyczne budynki

191. Krótka ucieczka w stronę Obornik Wielkopolskich

wyjazd z Poznania, wkroczenie w bardzo spokojne wioski i ponowne spotkanie z Doliną Samicy

192. Spacer w okolicy rzeki Samicy

północne okolice Stęszewa aż do Jeziora Tomickiego

193. Z Gniezna do Środy Wielkopolskiej

spokojna poranna, ale szybka, przejażdżka przez wielkopolskie wioski w okolicy Wrześni

194. Z Piły do Złocieńca

a tak naprawdę to jeszcze dalej - do Cieszyno

195. Z Kościana do Opalenicy

popołudniowa trasa o mieszanej atrakcyjności

196. Pętla przez Skorzęcin

testując szosówkę przejazd przez wioski na pograniczu województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego

197. Krótka ucieczka do Łopuchowa

czyli kolejna szybka popołudniowa trasa

198. Okolice Jeziora Kamienieckiego

najciekawsze okolice Trzemeszna i Wydartowa, jeziora, lasy i pagórki

199. Popołudniowa ucieczka do Szamotuł

nie wziąłem aparatu, a tej trasy nawet nie miałem tutaj opisywać

200. Szybka wizyta w Dolinie Baryczy

Wizyta nieplanowana, wracając chcieliśmy nie czekać na pociąg, a się na niego ostatecznie spóźniliśmy

201. Pochmurny Krajeński Park Krajobrazowy

najlepsze miejsca to te najmniej popularne

202. Wzdłuż Jeziora Dymaszewskiego

czyli krótki spokojny przejazd rowerem zakończony solidnym deszczem

203. Okolice Powidzkiego Parku Krajobrazowego

oraz wiosenne tereny jednego z dopływów Noteci

204. Wieczór w Rosnówku

od dłuższego czasu nie chodziłem z aparatem i statywem

205. Z Sulechowa, przez Wschowę, do Bojanowa

moja najdłuższa trasa rowerowa, lubuskie czasami ma słabą siatkę dróg dla rowerzystów

206. Z Nowego Tomyśla przez okolice Sierakowa do Wronek

połączenie dzikich asfaltowych dróg z pagórkami Sierakowskiego Parku Krajobrazowego

207. Pałuckie pagórki i nieczynna linia kolejowa

Dalekie obserwacje z punktu widokowego Duszno

208. Pociągiem przez Pałuki

jadąc nieużywaną linią kolejową 356 i 281

209. Z Leszna przez Przemęcki Park Krajobrazowy do Opalenicy

sami nie wiedzieliśmy dokąd ostatecznie dojedziemy, pierwszy dzień lata tej wiosny

210. Z Kościana, przez Dolsk, w stronę Jarocina

wiosny jeszcze nie było ani widać ani widać, myślałem że będzie więcej górek

211. Rozpoczęcie sezonu rowerowego niedaleko Promna i małych jeziorek

pierwsza dłuższa jazda rowerem w 2017 roku

212. Zimowa okolica rzeki Głuszynki

213. Spacer w okolicach Stęszewa

druga szansa wykorzystania ośnieżonego krajobrazu

214. Białe Radojewo

mały spacer gdy wokół biało

215. Poranny szron na Dębcu

nieliczny dzień z dobrą pogodą

216. Lekko‑mglisty rynek Poznania

nieliczny dzień z dobrą pogodą

217. Przez pola w okolicy Kiekrza

na spotkanie z ciepłym jesiennym gradem

218. Mgliste Łęgi Dębińskie

test zmiennego filtra szarego

219. Radojewo i okolice Warty

odkrycie krótszej trasy nad Wartę

220. Poranek nad Wartą

w poszukiwaniu mgieł

221. Poszukiwanie jesieni na Łęgach Dębińskich

tam gdzie jest więcej wody drzewa później zrzucają liście*

222. Testując filtr szary ND64

nad Jeziorem Strzeszyńskim

223. Ze Skoków do Janikowa

mam nadzieje, że nie ostatnie zakończenie sezonu

224. Z Piły do Krzyża

szlakiem R1, głownie przez tereny lesiste

225. Wieczór nad Strzeszynem

ćwiczenie robienia zdjęć zachodów Słońca

226. Dziewicza Góra w deszczowy dzien

polowanie na ptaki i ślimaki

227. Przejazd pociągiem do Czarnkowa

pierwsza wycieczka z TurKol.pl

228. Z Piły do Bydgoszczy przez Bagdad

111km rowerem z wiatrem przez okolice Noteci, wioski i podmiejską Bydgoszcz

229. Najkrótszy dojazd do Sierakowa

jadąc koleją do Mokrza aby dostać się do Sierakowa wystarczy tylko 20.4km

230. Ze Zbąszynia do Krzyża Wielkopolskiego

dwa województwa, trzy rzeki, ogrom Puszczy Noteckiej i 100km

231. Wokół jezior Wolsztyna

Jezioro Wolsztyńskie i Berzyńskie, oraz obok rzeki Dojcy, podczas idealnej pogody

232. Z Jarocina do Słupcy

żerkowskie pagórki, nadwarciańskie lasy w bardzo ciepły dzień

233. Z Przysieczyna obok Wągrowca do Piły

ogromn zieleni, spokojne wioski a na koniec dolina Noteci i pagórki wokół Piły

234. Okolice Noteci między Krzyżem a Santokiem

dojechałem prawie do Gorzowa, bardzo ciepły dzień

235. Pieszo przez Wielkopolski Park Narodowy

długi podjazd, dobry zjazd oraz wioski na koniec

236. Walka z wiatrem w okolicy Jarocina

przez Wartę, wokół Żerkowa

237. Druga próba w kierunku Środy Wielkopolskiej

która skończyła się dalej - w Solcu

238. Włócząc się wokół Skoków

sporo jezior, stawów, wody i domków rekreacyjnych obok nich

239. Wyjazd z Poznania w kierunku południowo‑wschodnim

nie udało się dojechać ani do Kórnika, ani do Środy Wielkopolskiej, tylko do Gądek

240. Na wschód od Sierakowskiego Parku Krajobrazowego

z Wronek do Szamotuł, zdecydowanie nie najbliższą trasą

241. Z Mosiny za Kościan

dokładniej to do Przysieki Starej

242. Z Lednogóry do Skoków kręcąc się wokół jezior

rozpoczęcie roku szkolnego w piekle na Ziemii (rekordowa temperatura września)

243. Do Głuszynki

dzikimi terenami Poznania

244. Przez Powidz i granicę dwóch województw

wielkopolskie i kujawsko-pomorskie, od Strzałkowa do Strzelna

245. Dokończenie trasy z Opalenicy do Zbąszynia

ciepło, cieplej, ale tym razem mniej robali

246. Na zachód od Poznania do Opalenicy.

wilgotno i chmara małych czarnych robaczków

247. Pierwsza wizyta w Wielkopolskim Parku Narodowym

zielonym szlakiem rowerowym

248. W stronę Śremu, ale bez niego

koniec trasy był w Czempinie

249. W stronę Skoków, po raz 5‑ty

tym razem późną wiosną

250. Z Szamotuł do Trzcianki

zielonym szlakiem rowerowym

251. Kółko przez poligon w Biedrusku

i Kokoryczkowe Wzgórze

252. W stronę Skoków, po raz 4‑ty

bardzo wczesna wiosna, drzewa jeszcze bez liści

253. Wokół Jeziora Kierskiego

byłoby więcej, gdyby było ciepło

254. Powrót z Rogoźna do Poznania

solidne 2 godziny jazdy w okrutnym deszczu

255. Pętla przez Dziewiczą Górę

oraz poligon w Biedrusku

256. W stronę Skoków, po raz 3‑ci

tym razem lato w pełni

257. Przez Puszczę Zielonkę

piękna wiosna i piaski

258. Przejażdzka do Kórnika

tylko 93 km

259. Nadwarciańskim szlakiem rowerowym z Oborników do Wronek

w poszukiwaniu wiosny, 2/3 trasy to asfalt

260. Wieczorna przejażdżka z Poznania do Szamotuł

lekki spad terenu zaowocował dobrą średnią prędkością - rzędu 21 km/h

261. Przejażdzka na Dziewiczą Górę

przez Maltę i Swarzędz

262. Do Puszczykowa

wczesną wiosną

263. Pętla wokół Murowanej Gośliny

trochę po Puszczy Zielonce

264. Powrót szlakiem nadwarciańskim z Obornik do Poznania

kwitnący Śnieżycowy Jar jako prezent

265. 95km rowerem ‑ Z Biskupic do Łąkiego

najdłuższa jazda rowerem

266. W stronę Skoków, po raz 2‑gi

powoli lato się kończy

267. Przez Puszczę Zielonkę do Biskupic

w sumie to taki większy las z dodatkami

268. W stronę Skoków, po raz 1‑szy

odkrywanie trasy, na początku deszczowo, później już ładnie