Tagi: Strona główna, Pieszo, Najlepsze
Miejscowości: Kościelisko
Województwa: Małopolskie
Krainy: Tatry
Najciekawsze miejsca
Mapa
21 km | 10 h | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Tego dnia zmienialiśmy nocleg na Schronisko na Polanie Chochołowskiej. Musieliśmy zejść do Kuźnic, przedostać się busami i przejść do miejsca docelowego.
Przyznam szczerze, że nie chciało mi się iść z pełnym plecakiem "przez góry", ani przez zabłocony szlak pod reglami.
Szczegóły
Pogoda tego dnia się znacznie poprawiała. Było jeszcze sporo chmur, ale pojawiło się słońce, co było bardzo dobrym znakiem.
Zejście do Kuźnic raczej trudno opisać - nie było tam nic ciekawego dla mnie. Podjechaliśmy busem za 3zł do centrum i następnie kolejnym busem za 6zł do parkingu w stronę Doliny Chochołowskiej. Jest to wyraźnie taniej niż jazda taksówką, do której nas przekonywali na parkingu.
Trasa z parkingu do schroniska była długa i męcząca przez tłok. Trudno mi się skupić na przyrodzie wtedy.

Pentax K-S2, 40mm f6.3 1/100 s ISO200
Tatry to góry szczególne i szczególnie dużo ludzi tam idzie. Większość moim zdaniem idzie nie wiedząc po co. Uważam że doświadczyli by oni więcej, gdyby wybrali inne pasmo górskie.
Aby w Tatrach móc zobaczyć ich istotę, to należy przejść 2 godziny do dolin/schroniska, a następnie przez 1.5-2 godziny wejść na granie. Dopiero wtedy można zobaczyć jakieś widoki w pełni pokazujące o co w tym chodzi. Doliczając czas na powrót robi się z tego 7 godzin - sporo chodzenia.

Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/50 s ISO200
Zostawiliśmy rzeczy w schronisku i ruszyliśmy w dół, aby wejść trudniejszym, bardziej stromym czerwonym szlakiem. Góry filtrują ludzi, nie zawsze idealnie. Dlatego znacznie mniej ludzi wchodziło z nami od Polany Trzydniówki, niż szło tylko do schroniska.

Pentax K-S2, 15mm f6.3 1/50 s ISO500
Rozpoczęło się podejście, obok zwozili drzewa. Samo podejście jest trudne do opisania. Postaram się niedługo wrzucić tutaj kilka najciekawszych zdjęć.

Pentax K-S2, 15mm f9.0 1/50 s ISO100
Co jest oczywiste, po pewnym czasie pojawiły się ciekawsze widoki. Lasy zamieniły się na kosodrzewinę, a ta później na polany. Miałem wrażenie jakby kosodrzewina się rozrosła przez te 5 lat, jak byłem tutaj ostatni raz. Wszystko teraz było takie soczyste zielone. Niby to oczywiste, ale mnie to zdziwiło również.

Pentax K-S2, 15mm f8.0 1/125 s ISO200
Nie potrafię opisywać widoków, dlatego to co widzilieśmy na górzę przedstawię jako zdjęcia. Dodam je niebawem tutaj.

Pentax K-S2, 70mm f8.0 1/125 s ISO160
Schodziliśmy czerwonym szlakiem do Jarząbczej Doliny. Jest on znacznie ładniejszy i łatwiejszy, niż ten którym wchodziliśmy.

Pentax K-S2, 15mm f11.0 1/5 s ISO100
Mijaliśmy kilka razy strumyk na szlaku i tam ponownie próbowałem odpowiednio uchwycić płynącą wodę. Przez to trochę zostawałem w tyle. Zdenerwowanie innych przeminie, ale zdjecia pozostaną.

Pentax K-S2, 15mm f13.0 1 s ISO100
Powoli robiło się już ciemniej i chłodniej. Jakby podczas jednej godziny temperatura spadłą o kilka stopni.
Dotarliśmy zmęczenie do schroniska. Niby dużo nie zrobiliśmy, ale ja jestem zadowolony. Wiedziałem że jutro będzie ciekawsza i trudniejsza trasa. Pisząc to teraz uważam, że tego dnia byłem zmęczony bardziej niż dnia następnego. A może odwrotnie to było.

Pentax K-S2, 40mm f6.3 1/125 s ISO200
Na koniec wrzucam zdjęcie czego nie lubię w górach - tłumów.
Dodatkowe zdjęcia
Trudno mi było napisać więcej a jednak chciałbym umieścić jeszcze jakieś zdjęcia.

Pentax K-S2, 15mm f9.0 1/50 s ISO320
Podczas podejścia na Trzydniowiański Wierch.

Pentax K-S2, 40mm f6.3 1/100 s ISO250
Szlak zejściowy do schroniska. Schodzić będziemy dopiero za chwilę.

Pentax K-S2, 70mm f9.0 1/125 s ISO160
Dolina Chochołowska. Tam wcześniej szliśmy do schroniska.

Pentax K-S2, 15mm f9.0 1/50 s ISO160
Szlak na Kończysty Wierch, do którego obawiałem się iść.

Pentax K-S2, 15mm f9.0 1/200 s ISO200
Powyższe zdjęcie wykonałem aparatem z poziomu jakiegoś małego zwierzaka.

Pentax K-S2, 15mm f13.0 2 s ISO100
Na tym zdjęciu jest trochę zbyt jasna. Nie miałem czasu na eksperymenty w tym momencie i nie miałem statywu ze sobą.
Powiązane wpisy
Wpis ukończono dnia 2016-07-30, czyli 10 dni później.