Tagi: Rower, Z sakwami, Strona główna, Najlepsze
Miejscowości: Sztabin, Jaświły, Goniądz
Województwa: Podlaskie
Najciekawsze miejsca
Mapa
50 km | 6 h | 32 °C | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Tego dnia mieliśmy dostać się do kolejnego noclegu obok Goniądza. Początkowo planowaliśmy jechać przez Korycin mając po drodze jedynie wioski i pola. Wioski te mogą być podobne, nudne, a być może w nich coś ciekawego by się znalazło?
Patrząc na możliwe opcje, zauważyłem czerwony szlak rowerowy na północ od Sokółki. Wystarczyłoby trochę podjechać pociągiem i możnaby jechać wzdłuż rzeki Biebrzy. To mogłoby być lepszem pomysłem i tak zdecydowaliśmy.
Szczegóły
Ruszyliśmy na stację kolejową w Sokółce na pociag w kierunku do Suwałk. Ruszał on około 9-tej będąc jeszcze opóźniony. Przy upalnym lecie warto zaczynać jazdę w miarę wcześnie.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.2 1/250 s ISO200
Przystankiem docelowym była Jastrzębna. Stacja ta jest podobnie opuszczona jak stacja w Sidrze, którą widziałem dzień wcześniej.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f4.5 1/500 s ISO200
Dojechaliśmy do skrzyżowania, na którym dołączyliśmy do czerwonego szlaku rowerowego. Okazało się, że jest to główny szlak Greenvelo.. Kierowaliśmy się w stronę Sztabina odległego o 10km na zachód.
Widzieliśmy jak po lewej stronie na polu było duże stado bocianów.
Droga była spokojna. Był minimalny ruch samochodów ale z drugiej strony na razie nie widzieliśmy nic istotnie ciekawego.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f4.5 1/400 s ISO200
Dotarliśmy do Sztabina do drogi 8. Mieliśmy problem z przekroczeniem jej z powodu dość dużego ruchu.
Zjechaliśmy ulicą Rybacką do Biebrzy. Zauważyliśmy na rzece połączenie małych domków drewnianych i tratw. Można z całym swoim turystycznym dobytkiem poruszać po rzece.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f5.6 1/640 s ISO200
Kontynuowaliśmy jazdę ulicą Młodości aby później skręcić w ulicę Kościuszki. Widziałem tam sporo ładnych, nie za nowoczesnych, domów.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.5 1/320 s ISO200
Jadąc obok Biebrzy miałem wrażenie, że trawa jest tutaj bardziej zielona. Ziemia nie jest sucha, ma dostęp do wody.
Dotarliśmy do wsi Jaminy. Widziałem na skrzyżowaniu drogę do Czarniewa. Połączenia między wioskami tutaj nie są czymś gwarantowanym.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f2.8 1/200 s ISO200
Zrobiłem przerwę obok drewnianego kościoła w Jaminach. Obok jest cmentarz. Zauważyłem odróżniające się groby od reszty. Jeżeli się nie mylę (a niestety nie zapisałem sobie tego) są to groby pomordowanych przez hitlerowców.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.2 1/250 s ISO200
Często widzieliśmy bociana w gnieździe na słupach elektrycznych. Chyba to jest dość powszechny widok na Podlasiu.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.5 1/200 s ISO200
Jechaliśmy cały czas zgodnie z czerwonym szlakiem rowerowym Greenvelo w stronę wsi Mogilnice. Okolica stawała się stopniowo dziksza, chyba lepiej nie jestem w stanie tego opisać. Sam nie jestem zadowolony z ilości informacji jakie umieściłem w tym wpisie.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.2 1/250 s ISO200
W Mogilnicy widziałem dużo ciekawych starych, drewnianych budynków. Praktycznie co chwile mogłem się zatrzymać i robić zdjęcia.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.5 1/320 s ISO200
Znaleźliśmy sklep. Wiedząc, że za chwilę będziemy jechać przez kompletnie nieosiedlone tereny zrobiliśmy zakupy oraz przerwę na jedzenie.
Opuszczając tą wieś widziałem jeszcze wiele ciekawych budynków jednak nie zatrzymywałem się. Nagrałem je na filmiku. Przestałem wrzucać filmiki do sieci gdyż wolę robić je dłuższe, tylko dla samego siebie.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f4.0 1/250 s ISO200
Dotarliśmy do skrzyżowania gdzie skręciliśmy w lewo, zgodnie ze szlakiem. Gdybyśmy skręcili w prawo po 20km dojechalibyśmy do Augustowa. Też mnie ciekawi ten szlak rowerowy.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f4.5 1/500 s ISO200
Mieliśmy 3.5km jazdy do Dębowa. Wysokie krzewy blokowały widok na Biebrzę.
Dotarliśmy do skrzyżowania, gdzie moglibyśmy skręcić do Jagłowa. Kiedyś był utrudniony dojazd do tej wioski. Bywała odcięta ona lądowo. Ksiądż aby dostać się do domów pływał tam kajakiem.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f4.0 1/400 s ISO200
Skręciliśmy w prawo. Jagłowo nie było niestety naszym celem. Jechaliśmy teraz pod słońce. Dotarliśmy do osady Dębowo, chociaż teraz nie wiem czy ktokolwiek oprócz pracowników parku tam mieszka. Jest tam śluza przy której jest początek Kanału Augustowskiego.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.5 1/320 s ISO200
Jechaliśmy przez jakiś czas wzdłuż rzeki Biebrzy. Gdy dotarliśmy do Jasionowa Dębowskiego skończyła się droga asfaltowa. Droga gruntowa nie była zła. Od tego miejsca widzieliśmy już znacznie więcej rowerzystów.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f4.5 1/400 s ISO200
Jechaliśmy 5km wzdłuż Biebrzy aż do Dolistowa Starego. Jest to zdecydowanie najciekawszy fragment trasy. Położony jest on blisko rzeki.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f3.5 1/250 s ISO200
Byliśmy już wyraźnie zmęczeni. Zostało 12km do przejechania aby dostać się do noclegu w Dawidowiźnie. Było bardzo ciepło a my cały czas jechaliśmy pod słońce. Psychicznie byłem zmęczony i od tego momentu nic nie było już dla mnie ciekawe. Chciałem dojechać i odpocząć. Dobrze, że chociaż nagrywałem na kamerce, tylko że ona lekko zaparowała.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f7.1 1/800 s ISO200
Zrobiłem przerwę na zdjęcia ważki. W pewnym momencie duża ilość ptaków porwała się do lotu. Na szczęście ważka nie uciekła wtedy.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f5.0 1/500 s ISO200
Dotarliśmy na drewniany most nad Biebrzą przy Dolistowiu Starym.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f3.5 1/320 s ISO200
Dotarliśmy do drogi 670 i jechaliśmy w stronę Goniądza. Zostało ostatnie 6km jazdy. Pomimo tego, że jest to droga wojewódzka, ruch na niej był minimalny. Klasa drogi nie zawsze zależy od jej jakości jak i ruchu samochodów. Przynajmniej zwłaszcza na Podlasiu.

Olympus M10m2, Lumix 20mm f1.7, 20mm f6.3 1/160 s ISO200
Wieczór z kotami
Byłem bardzo zadowolony z obiadu, jaki sobie zamówiliśmy w tym noclegu. Wieczorem wyszliśmy zobaczyć teren gospodarstwa. Nie myślałem o tym, że będzie tam tyle kotów.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f2.8 1/40 s ISO200
Małe kotki bawiły się ze sobą i wskakiwały na drzewo.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f2.8 1/80 s ISO200
Mama kot obserwowała swoje dzieci odpoczywając.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f2.8 1/60 s ISO200
Jeden z kotów był bardzo wstydliwy.

Olympus M10m2, Olympus 60mm Macro, 60mm f2.8 1/125 s ISO500
Używałem głównie Olympusa 60mm macro do robienia zdjęć. Chociaż gdy teraz myślę o tym miejscu, to chętnie spędziłbym kilka godzin z bardziej profesjonalnym sprzętem. Olympus 40-150mm/2.8 nadałby się idealnie do tego.
Powiązane wpisy
- 2018-08-10 - Dojazd do Tykocina przed burzą
- 2018-08-09 - Jeszcze większy upał, więc pojechałem tylko do Osowca
Wpis ukończono dnia 2019-01-18, czyli 163 dni później.