Tagi: Pieszo, Zdjęcia, Strona główna, Góry
Miejscowości: Szklarska Poręba, Piechowice
Województwa: Dolnośląskie
Krainy: Karkonosze
Najciekawsze miejsca
Mapa
10 km | 4 h | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Tego dnia obudziłem się o 4:50. Miałem w planie ruszyć na wschód Słońca na Sokoliku. Do Jeleniej Góry przyjechałem dzień wcześniej i trochę się zmęczyłem spacerując. Postanowiłem spać dalej gdy zobaczyłem, że jutro też będzie dobra pogoda. Gdy się obudziłem wybrałem Wodospad Szklarka jako cel na dzisiaj.
Szczegóły
Ustawiłem sobie budzik na 4:45 i udało mi się obudzić. Zobaczyłem szybko prognozę pogody na komórce. Następnego dnia też miała być dobra. Postanowiłem, że nie ruszam dzisiaj na wschód Słońca. Lepiej będzie jak się wyśpię i odpocznę.
Obudziłem się trochę po godzinie 9-tej aby zdążyć na śniadanie. Po nim jeszcze trochę popracowałem.
Ruszyłem pociągiem do Szklarskiej Poręby Średniej. Bilet na pociąg kosztował mnie stosunkowo mało, chyba około 5zł.
Gdy wysiadłem, czekało na mnie trochę spaceru zanim dotrę na właściwy szlak pieszy. Mijałem jakieś obiekty noclegowe, których świetność chyba już przeminęła. Gdyby był prawdziwy sezon zimowy to ciężko mi sobie wyobrazić jaki byłby tłok. Czekanie 15 minut w kolejce do wyciągu nie jest fajne.
Dotarłem do drogi 3-ki. Przeszedłem na drugą stronę i wkroczyłem już na normalny pieszy szlak.
Zauważyłem płynący potok i od razu wyjąłem statyw aby zrobić mu kilka zdjęć korzystając z filtra szarego.
Porozmawiałem chwilę z turystą, który powiedział mi o remoncie szlaku do wodospadu. Musiałbym iść obok Chaty Walońskiej i wracać tą samą drogą. Niestety nie mogłem sobie pozwolić na wydłużenia już zaplanowanej trasy.
Jak chodzę samemu robiąc zdjęcia to zawsze mam jakieś decyzje (z nieznanym skutkiem) do podjęcia.
Kierowałem sie zgodnie z zaplanowaną trasą do skrzyżowania obok Schroniska Kochanówka. Trasa ta była ciekawa jednak monotonna pod względem stylu.
Po lewej widziałem rzekę Kamienną, która miała przynajmniej jeden ciekawy punkt. Po prawej mijałem duże, strome skały na ogół. Trudno opisać słowami dlatego polecam zobaczyć zdjęcia.
W tym punkcie jej strumień był wyraźnie bardziej gwałtowny. Zrobiłem tam przerwę na conajmniej kilkanaście minut .
Dotarłem do skrzyżowania szlaków. Kupiłem tam dwa oscypki z żurawiną, które uzupełniły moją energię i nie musiałem zjadać zabranego jedzenia.
Kolejnym dobrym punktem do zdjęć był most nad Szklarką.
Teren tam jest dość mocno ogrodzony i tutaj musiałem umieścić aparat odpowiednio robiąc zdjęcia z mostu.
Ruszyłem dalej na zachód szlakiem zielonym pieszym, zgodnie z potokiem Rudnik. Opuszczałem skalne tereny. Wokół mnie był teraz późno-jesienny las. Zółte drzewa i bardzo dużo liści na szlaku. Miałem wrażenie, że więcej liści spadło z drzew niż na nich jest nadal.
Zrobiłem kolejną przerwę na zdjęcia, gdyż znalazłem miejsce w którym liście poruszały się w koło w malutkim zbiorniku wodnym.
Wychodząc z lasu dotarłem do Michałowic na ulicy Śnieżnej. Akurat niedługo odjeżdzał autobus linii 15.
Kamil bardzo mi polecał zamek Chojnik i chciałem podjechać i przejść się tam. Gdy wysiadłem i przeanalizowałem trasę to zrozumiałem, że już nie będę miał czasu na to.
Pokręciłem się trochę po okolicy robiąc zdjęcia klimatycznym budynkom.
Chwilę po tym wróciłem się autobusem na przystanek obok Domu Hauptmanna. Wokół tego muzeum jest park i lekko zarośnięty staw, w którym teraz pływała kaczka.
Zszedłem w dół aż do przystanku Agnieszkowska robiąc kolejne jesienne zdjęcia. Następnie wróciłem do bazy aby odpocząć. Chciałem wstać bardzo wcześnie.
Powiązane wpisy
- 2013-02-08 - Z Chatki Górzystów do Jakuszyc
- 2013-02-09 - Okolice Szrenicy i Łabskiego Szczytu
- 2013-03-01 - Ze Szrenicy do PTTK Odrodzenie
- 2013-03-02 - Z Odrodzenia pod Dom Śląski
- 2022-01-30 - Szklarska wieczorami
- 2013-11-30 - Pierwsze wejście na Śnieżkę
- 2014-06-19 - Do Jakuszyc i rzut oka na osadę Jizerkę
- 2014-06-20 - Przez Jakuszyce i Stóg Izerski
Wpis ukończono dnia 2017-12-14, czyli 57 dni później.