Tagi: Rower, Strona główna, Najlepsze
Miejscowości: Żmigród, Wińsko, Ścinawa, Rudna, Grębocice, Głogów, Kotla
Województwa: Wielkopolskie, Dolnośląskie
Najciekawsze miejsca
Mapa
103 km | 9 h | 27 °C | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Na przejechanie tej trasy zmotywowały mnie nowe gminy oraz okolica miejscowości Rudna. Jest tam obiekt o nazwie Żelazny Most który, gdy pierwszy raz zobaczyłem, mocno mnie zaskoczył.
Szczegóły

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 80mm f7.1 1/160 s ISO200
Dojechaliśmy pociągiem do Żmigrodu chyba w dwie godziny. Pierwszym celem była Ścinawa do której trasa była stosunkowo prosta. Wystarczyło jechać rowerami na zachód.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f9.0 1/160 s ISO200
Centrum (no prawie) Żmigrodu było stosunkowo ładne, jednak po chwili wjechaliśmy na drogę wojewódzką 339. Ruch był wyraźny gdyż jest to droga dojazdowa do ekspresówki S5.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.5 1/160 s ISO200
Na szczęście odbiliśmy na drogę regionalną do Węglewa. W okolicy są tory testowej trasy kolejowej. Widziałem "zaparkowane" jakieś pociągi.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 20mm f8.0 1/160 s ISO200
Podobały mi się budynki z czerwonej cegły w Węglewie. Styl wsi był mieszanką trzech województw: ceglanych domów z północy dolnosląskiego i lubuskiego oraz stylu gęstej zabudowy, który znam z południa wielkopolskiego.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 41mm f8.0 1/160 s ISO200
Patrząc teraz na mapę, to zaciekawiły mnie pagórki na południe. Są one położone na zachód od stacji Skokowa i może kiedyś tutaj przyjadę.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f8.0 1/160 s ISO200
Co mnie najbardziej zaskoczyło, to bardzo mały ruch. Nie chodzi mi o samochodowy bo to było oczywiste. Mało kto poruszał się po ulicy.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 50mm f6.3 1/160 s ISO200
Dotarliśmy do Stryjna co oznaczało, że zbliżaliśmy się do Wińska.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 25mm f5.0 1/160 s ISO200
Przejechaliśmy przez nieduży las i byliśmy już w Wińsku. Miasto jest bardzo ciekawie położone - na istotnym podwyższeniu terenu, gdzie rynek jest położony chyba w najwyższym miejscu.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 24mm f8.0 1/160 s ISO200
Będąc w centrum miałem nadzieje, że jest tutaj jakaś restauracja ale okazało się, że nic takiego w okolicy nie ma. Zacząłem zastanawiać się dlaczego. To niemożliwe że teren byłby totalnie niepopularny dla turystyki i pozbawiony gastronomii.
Oprócz braku restauracji na rynku nie mogłem znaleźć kosza na śmieci.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 28mm f6.3 1/160 s ISO200
Aby dostać się do Ścinawy wybraliśmy drogę do Budkowa a następnie jechać wzdłuż rzeki Odry.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f7.1 1/200 s ISO200
W okolicy były dwie linie kolejowe 318 oraz inna, której numeru nie mogłem znaleźć. Obie zostały rozebrane. Łączyły one Ścinawe z Wąsoszem i Górę. Ta druga trasa (318) mogła być naprawdę atrakcyjna widokowo.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 50mm f6.3 1/250 s ISO200
Truizmem jest to, że im dalej od cywilizacji tym wsie były ciekawsze. Pogoda była wyraźnie ciepła, chociaż na nagranych filmach tego nie widać a krajobraz jest idealnie wiosenny.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f8.0 1/250 s ISO200
Jechaliśmy na południe do mostu nad Odrą aby przedostać się do Ścinawy.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f7.1 1/200 s ISO200
Po drodze minąłem rzekę Jezierzyce przed Buszkowicami Małymi.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f5.6 1/125 s ISO200
Tego dnia most był remontowany. Można sobie wyobrazić jak przyjemna jest jazda "wahadłem" gdy z tyłu jadą samochody, które bardzo się spieszą i chcą wyprzedzić rowerzystę, tylko że nie ma miejsca na to i muszą czekać.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 31mm f6.3 1/160 s ISO200
Ruch podczas wjazdu był stosunkowo duży ale wydaje mi się, że miało to związek tylko z tym remontem mostu. Gdy jechaliśmy w centrum ruch się uspokoił.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f8.0 1/250 s ISO200
Dotarliśmy do rynku. On był również w solidnym remoncie.
Znalazłem na mapach google jakieś miejsce gdzie można by zjeść. Okazało się, że jest ono teraz zamknięte. Przez czas pandemii wszystko się bardziej skomplikowało.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 18mm f8.0 1/250 s ISO200
Podjechaliśmy pod sklep. Gdyby to była niedziela ten sklep mógłby być zamknięty. Zamknięte sklepy, zamknięte restauracje, ... i co wtedy można robić? Prawo przewiduje otwarcie małych sklepów gdzie pracują właściciele tylko taki trzeba najpierw znaleźć. Chyba zostają żabki i małe wiejskie sklepy, których czasem nie ma na mapach googla.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f5.0 1/320 s ISO200
Opuszczaliśmy Ścinawę jadąc do Rudny wzdłuż linii kolejowej 273.
Powoli robiłem się głodny. W Rudnie to już na pewno musieliśmy coś zjeść.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.0 1/200 s ISO200
Wsie były spokojne i podobne do siebie. Powoli zwiększaliśmy wysokość nad poziomem morza i to tłumaczyło dlaczego się jechało trudniej.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 29mm f6.3 1/160 s ISO200
Dotarliśmy do wsi Mleczno i skręciliśmy na prawo do Rudny. Jechaliśmy po drodze regionalnej, jednak była ona wyraźnie bardziej używana niż droga ze Ścinawy. Jest to lepsza alternatywa niż droga wojewódzka 323 do Lubina.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f6.3 1/160 s ISO200
Przejechaliśmy przez jeden tor linii 289 (z Lubina) i zatrzymałem się aby zrobić zdjęcie Żelaznego Mostu.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.5 1/250 s ISO200
Dotarliśmy do centrum do upatrzonej wcześnie restauracji, jednak znowu okazało się, że nie możemy zjeść. Tym razem była tam zamknięta impreza. Przez zimowe miesiące pandemii wszystko było pozamykane i tak teraz wszystkie komunie i inne imprezy musiały się wydarzyć.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 44mm f4.0 1/100 s ISO200
Przejechaliśmy niemały odcinek dzisiejszej trasy i nie widzieliśmy żadnej restauracji po drodze. To jest totalnie niezrozumiałe. Przecież to nie są jakieś nudne i niezamieszkałe tereny!

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f6.3 1/500 s ISO200
Został nam Głogów. Tam już na pewno coś powinno być.
Z Rudnej dotarliśmy do Krzydłowic drogą bezpośrednią. Po tym zaczęło się małe kombinowanie.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 66mm f5.6 1/250 s ISO200
Czerwonym szlakiem rowerowym dojechaliśmy do Starej Rzeki.
W Grębocicach znowu odwiedziliśmy sklep. Tego dnia było bardzo ciepło więc płyny były bardzo potrzebne.
Kierując się w stronę Ogorzelca wkraczaliśmy w najciekawszy teren podczas tego wyjazdu - tutaj były solidne pagórki! W Turowie jest nawet 10% podjazd!

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.5 1/250 s ISO200
Dotarliśmy do centrum Głogowa gdzie dopiero teraz mogliśmy zjeść obiad. Wszystko smakowało lepiej gdyż byliśmy zmęczeni. Tak ciepły i słoneczny dzień bardzo mnie zmęczył.
Mogliśmy pojechać na stacje kolejową i poczekać ale pomyślałem o tym, że warto by było pojechać trochę dalej aby spróbować liczyć kolejną gminę. Niby jestem leniwy ale mam takie pomysły.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 66mm f5.0 1/250 s ISO200
Przedostaliśmy się przez głogowski różowy most nad Odrą. Tym razem nie było takich fajnych ścieżek i musieliśmy korzystać z chodnika.
Przejechaliśmy mostem nad Starą Odrą i byliśmy w Odrzycku (tak się nazywał przystanek kolejowy). Do 2006 roku były tutaj tory linii kolejowej 372 do Bojanowa.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f5.0 1/320 s ISO200
Niestety musieliśmy przejechać prawie 4km po drodze wojewódzkiej 319. Cieszyłem się, gdy odbiliśmy do Krzekotówka. W tym momencie spokojnie kierowaliśmy się do Głogówka co było naszym ostatecznym celem.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f5.0 1/320 s ISO200
Patrząc na mapę widzę również linię kolejową 305 na zachód do Sławy i Kolska. To dla mnie bardzo smutne jak schemat połączeń kolejowych został w Polsce wycięty.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.5 1/250 s ISO200
Przy zachodzącym słońcu dotarliśmy do przystanku kolejowego w Głogówku gdzie spokojnie mogłem wypić kupione wcześniej zapasy.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 15mm f8.0 1/250 s ISO200
Również należy zaznaczyć, że jechaliśmy pociągiem po linii kolejowej, która do niedawna była nieużywana. Cieszy mnie że została zrewitalizowana. Nie jest ona długa ale łączy ona Głogów z Lesznem.
Połączenie powrotne nie jest zbyt idealne i mieliśmy ponad godzinę czasu w Lesznie. Ruszyliśmy rowerami do centrum gdzie zjadłem wegańskiego burgera. Była sobota wieczór więc sporo osób wybrało bardziej alkoholowe spędzanie czasu.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 86mm f4.5 1/250 s ISO200
Mieliśmy dwa pociągi powrotne do wyboru. Wcześniejsze TLK i bardzo późne Regio. Kupiłem bilet na TLK ale nie mogłem kupić bilet na rowery. Zawsze w takich sytuacjach udawałem głupka i byłem miły dla konduktora i jeszcze nigdy nie zostałem wyproszony - dokupowałem bilet na rower. I tak samo zrobiliśmy to teraz.
Powiązane wpisy
- 2017-11-18 - Pociągiem z Wrocławia do Rzepina
- 2016-08-26 - Powrót z Przedgórza Sudeckiego przez Brzeg Dolny do Żmigrodu
- 2017-05-21 - Z Sulechowa, przez Wschowę, do Bojanowa
- 2021-08-29 - Pętla po Polsce samochodem
- 2015-07-25 - Zachodnia część Doliny Baryczy, od Żmigrodu po Rudę Sułowską
- 2015-07-26 - Do Milicza trasą dawnej kolei wąskotorowej
- 2017-04-21 - Wysiadając stację wcześniej przed Żmigrodem
Wpis ukończono dnia 2022-02-25, czyli 265 dni później.