Wielkopolskie

1. Mroźny poranek

krótki przejazd aby skorzystać ze szronu po mglistej niedzieli

7. Jeszcze lepsza zima

gdy myślałem, że wybrałem idealny dzień podczas tego sezonu, to tydzień później jak na złość spadło jeszcze więcej śniegu

9. Mgiełki w Pobiedziskach

czyli trzecia edycja polowania na mgiełki

10. Jak się dostać do Międzychodu?

pociągiem już i jeszcze się nie da, a rowerem to trzeba trochę przejechać aby dostać się na powrotny pociąg

11. Przed falą upałów

nadchodziła tygodniowa fala upałów i dlatego chciałem wziąć dzień urlopu na jednodniową jazdę rowerem

12. Szukając pofalowanych pól

stosunkowo krótki popołudniowy przejazd w północno-wschodnich okolicach Poznania aby zobaczyć jaki jest aktualnie kolor zbóż na polach

19. Jak to z tą wiosną jest?

czyli zobaczenie jak ta wiosna, w znanych miejscach, wygląda 'z góry', i czy już jest zielono

20. Zachód słońca w Wągrowcu

jedne z ładniejszych warunków pogodowych jakie widziałem

21. Kraina (dużej ilości) jezior

ponoć stu jezior, tym razem na spokojnie, z dronem i o złej porze roku

22. Laskownica obok Gołańczy

czyli okolica Strugi Gołanieckiej i Jeziora Laskownickiego

26. Pierwszy lot DJI Mini 3 Pro

czyli początki fotografii dronowej

27. Atak zimy

czyli kilka przykładów tego, co kiedyś było normą, a teraz jest wyjątiem

28. Las niedaleko Łopuchowa

jesienny klimat z pełną klatką

29. Mgła w Wągrowcu

krótki spacer i kontrastowe zdjęcia

30. Jesień rowerowa

koniec sezonu rowerowego w 2022 roku

31. Brzeźno ‑ wioska kotów

miałem wrażenie jakby (suche) wakacje się już kończyły

32. Południowe okolice Szczecinka

koniec trzydniowej wycieczki rowerowej po Pomorzu

35. Okolice Wełny, z wiatrem

rzepak, zboża, pagórki i pałuckie urozmaicenia

36. Nie trzeba jechać daleko...

aby znaleźć spokój, klimatyczne wioski i nawet lekkie pagórki; idealna pogoda na rower

37. Noteć i północna Wielkopolska

z Samostrzela do Rogoźna, właściwe rozpoczęcie sezonu i pierwsza jedna nowa gmina w 2022

39. Rowerowe rozpoczęcie sezonu

czyli tak mały, średnio ciekawy wyjazd

40. Eksploracja północno‑wschodniej Wielkopolski

46. Zachód słońca w Dusznie

dzięki frontowi atmosferycznemu Polska dostała białe święta i prawdziwą zimę, to był ostatni dzień zimna

47. Wschód w Łososińcu

czyli idealne warunki w nieidealnym miejscu

48. Zamieć w Poznaniu

fala śniegu nawiedziła ponownie Poznań

54. Szara końcówka jesieni

czyli ta chwila kiedy jeszcze są jakieś liście na drzewa ale niedługo będzie tylko szarość

55. Jesień awaryjna

w poszukiwaniu spokoju w okolicy trzech jezior: Jerzyńskie, Wronczyńskie i Kowalskie

56. Okolice Jeziora Folusz

poranny spacer z Trzemeszna do Wydartowa szukając pagórków

57. Stabilizacja Olympusa 300mm/f4

krótki wieczorny spacer na stawy w celu przetestowania zdolności obiektywy do zdjęć o późnej porze

58. Już się nie chciało

ale pasujący kierunek wiatru i trochę czasu w niedzielę przekonało mnie do ostatniej dłuższej wycieczki rowerem

61. Pętla po Polsce samochodem

czyli dojazd na długi, 2-tygodniowy wyjazd

66. Brakujący fragment na mapie

dlaczego nigdy nie jechałem ze Środy Wielkopolskiej na północ?

69. Tutaj nie ma nic...

ani dostępnych restauracji, ani koszów śmieci, nic

70. Eksploracja przyrody przy Warcie

szukając ciekawych miejsc jak najbliżej Poznania

71. Centrum Gniezna

czyli krótki spacer podczas oczekiwania za powrotnym pociągiem

72. Pociągiem z Wągrowca do Gniezna

jedna z trochę zapomnianych linii kolejowych na wschód od Wągrowca

73. Najlepsze co jest w Wielkopolsce

szkoda że to musiał być tak szybki przejazd ale będą kolejne

74. Przed i po burzy

poszukiwanie miejsca do pracy 'zdalnej', zachód słońca nad zalewem w Jerzykowie

75. Z Murowanej Gośliny do Sokołowa Budzyńskiego

czyli popołudniowe poszukiwania wiosny

77. Jazda podczas deszczu

czyli czasami lepiej po prostu zostać w domu

80. Koniec lenistwa

czyli przejazd przez Puszczę Zielonkę jako oficjalne rozpoczęcie sezonu rowerowego

81. Przedwiośnie obok Puszczy Zielonki

czyli spokojna eksploracja po pracy

87. Szary listopad

czyli kończąca się jesień tuż przed zamknięciem kraju

90. Deszczowy Poznań

czyli kolejny test Sigmy 105/1.4, nocne zdjęcia miasta jakoś coś, do czego to szkło nie zostało stworzone

91. Szybki przejazd zachodnią Wielkopolską

z Leszna przez Wolsztyn do Zbąszynia jesienią

92. Ostatnie podrygi lata

suche drogi gruntowe, nadal ciepło, przejazd Paczkowo - Sława

94. Na wschód od Ostrzeszowa

rowerem do Sieradza, pierwszy raz w województwie łódzkim

95. Szukając zboża przed żniwami

chciałem znaleźć fajne pofalowane pola ze złotymi zbożami a ostatecznie był to bardzo szybki przejazd

96. Puszcza i łąka notecka

powrót z Drezdenka do Miałów przez północno-wschodnią część Puszczy Noteckiej

97. Jezioro Łubówko i Zagórze

bardzo szybki przejazd do Puszczy Noteckiej, ciężki szlak i brak zasięgu

98. Południowe okolice Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

czyli drugi przejazd z Piły do Bydgoszczy, tym razem odbijając bardziej na północ

101. Wioski na zachód od Poznania

przejazd z Wronek do Opalenicy pokazuje kontrast tych terenów

103. Kraina Stu Jezior

czyli wstępna eksploracja okolic Sierakowa i Międzychodu

104. Północno‑zachodnie okolice Sierakowa

okolica Warty, Marianowo, wzdłuż Jeziora Mnisze i powrót przez Borowy Młyn

105. Dojazd do Sierakowa przez Puszczę Notecką

czyli pierwsza wycieczka rowerowa z noclegiem po zamknięciu całego kraju

106. Zachodnie okolice Łopuchowa

kocia wieś, kolory wiosny oraz jezioro

107. Dzień zmiany planów

czyli eksploracja okolic Środy Wielkopolskiej zamiast terenów na zachód od Gołańczy

108. Setka w czasie zarazy

czyli pierwsza długa trasa rowerowa w przerwie między falami pandemii

109. Pomiędzy Promnem a Kiszkowem

czyli pierwsza burza, mocny deszcz i grad, ślimaki, zielone pola i kwitnący rzepak

110. Wiosenny Wielkopolski Park Narodowy

nudny wyjazd przez Starołękę, wiosenne pola i męczące miasto

111. Okolica Wierzonki rowerem

pierwszy wyjazd rowerem 'za miasto' po zluzowaniu ograniczeń epidemii koronawirusa

113. Ptaki i ślady wiosny

czyli mały wycinek przyrody na początku epidemii

116. Ptaki w parku Dębina

pierwsza obserwacja ptaków w mieście

117. Połączenie rzek Wełny i Flinty

przedwiosenna ucieczka z miasta

118. Drezyną do Chrzypska Wielkiego

czyli pomoc w oczyszczeniu torów przed Chrzypskiem Wielkim i pierwszy dojazd pojazdem szynowym od wielu lat

119. Jesienne okolice Puszczy Zielonki

nie zawsze to co fajne na mapie jest fajne w rzeczywistości

120. Przez mokry las

z Porażyna do Grąblewa, między dwoma linia kolejowymi

121. Z Kobylnicy do Kicina

krótki spacer, poszukiwanie jesieni, deszcz i drzewa wzdłuż drogi

122. Kolejowa okolica Żagania

koniec lata, deszcz i zlikwidowane linie kolejowe

123. Wielkopolska balonem

czyli wszystko jest ładniejsze gdy patrzy się na to z góry

124. Eksploracja jezior Mogilna

pomimo bardzo ciepłego dnia i krótkiej trasy widziałem wiele ciekawych miejsc

125. Pełna klatka na szosie

czyli testowa jazda z Sony A7R i Tokiną 20mm MF

126. Wyjątkowo zimny weekend tego lata

rowerem z Oborzyska Starego przez Śrem do Środy Wielkopolskiej

127. Z Pleszewa do Rawicza

południowa Wielkopolska nie jest zła, ale zbyt przekształcona przez człowieka

128. Parowozem przez Piłe do Stargardu

jadąc po jednej z dwóch linii przez zachodniopomorskie

129. Okolice Murowanej Gośliny

chabry na tle zboża i droga przez pole

130. Okolice Promna

dolina Cybiny, Jezioro Dębiniec i ogrom motyli

131. Z Trzemeszna do Poznania

czyli kolejny przejazd z ograniczeniem czasowym

132. Okolice Kórnika wiosną

czyli kolejna ucieczka z dużego miasta

133. Kolejny dojazd do Opalenicy

nudny wyjazd z Poznania, ciekawe okolice Jeziora Tomickiego oraz sieć sklepów 'Cho no tu'

134. Popołudniowa ucieczka do Wielkopolskiego Parku Narodowego

bo betonowe miasto, korki, hałas, ... mnie męczy

135. Okolice Lednogóry i wschodnie okolice Pobiedzisk

spacer w okolicy rzeki Głównej, na południe od linii kolejowej

136. Zachodnie okolice Skoków wiosną

czyli kolejne poszukiwanie wiosny przez wioski północnej Wielkopolski

137. Kokoryczkowe Wzgórze tuż przed wiosną

krótki spacer, test Olympusa 8mm i nadal nie znalazłem wiosny

138. Północne okolice Opalenicy

czyli spacer z bardzo mieszanymi uczuciami

139. Krótki spacer w okolicy Głuszyny

kolejna krótka wycieczka fotograficzna szukając wiosny, ptaków i kotów

140. Z Pleszewa do Konina

czyli pierwsze nowe zaliczone gminy w tym roku

141. Trojanowo przed wiosną

test drona i niecierpliwe oczekiwanie wiosny

142. Pierwsze ślady wiosny

trzy małe spacery i kilka średniociekawych zdjęć

143. Polowanie na koty

czyli test Olympusa 40-150/2.8 w terenie

144. Wzdłuż Jezior Wroczyńskich i Jeziora Stęszewskiego

czyli dwa dni włóczenia się w okolicach Poznania

145. Zakończenie sezonu rowerowego w 2018

jadąc z Ostrzeszowa przez Ostrów Wielkopolski do Jarocina

146. Test obiektywu Olympus 17mm 1.2 PRO

porownanie do Olympusa 25mm 1.2 PRO oraz innych stałoogniskowych

147. Jezioro Kowalskie i obrzeża Puszczy Zielonki

czyli krótkie wyskoczenie 'za miasto'

148. Dwa dni Nostalgii kolejowej

wieczór we Wrocławiu, przejazd Wrocław-Łódź-Poznań

149. Śladami zlikwidowanej linii kolejowej z Wągrowca do Bydgoszczy

czyli przejazd rowerem przez gminy położone na południe od Noteci

150. Okolice Jankowa Dolnego

które jest bardzo ładne z okna pociągu

151. Eksplorując wschodnią część Puszczy Noteckiej

kolejny ciepły weekend spędzony na rowerze, piaski i duży las

152. Spacer po Murowanej Goślinie

czyli ciekawe zdjęcia można zrobić prawie wszędzie

153. Upalny, piaszczysty dojazd do Pszczewa

jadąc w upale na północ wokół jezior a wracając w lekkim deszczu

154. Trzciel, miasto kotów i starych domów

chyba jedno z najbardziej klimatycznych miasteczek gdzie co chwilę mógłbym robić zdjęcia

155. Dojazd do Trzciela

15km nie jest takie proste jeżeli jedzie się w upalny dzień

156. Z Jarocina, przez Krobie, do Rydzyny

czyli 78km szybkiego przejazdu głównie po to aby zaliczyć kilka gmin

157. Test obiektywu Olympus 60mm f2.8 macro

nieśmiałe odkrywanie systemu M43

158. Przez trzy wojewódzwa do Krajeńskiego Parku Krajobrazowego

czyli region, który jest według mnie rowerowym pewniakiem - zawsze jest tam coś ciekawego

159. Pociągiem z Kościerzyny do Gniezna

w deszczowy dzień linią przez Krajeński Park Krajobrazowy

160. Na północ do Chrzypska Wielkiego

czyli jak dojechać w okolice Chrzypska Wielkiego (i Sierakowa) gdy nie ma połączeń kolejowych

161. Lasami z Nekli do Promna

trasa głównie terenowa, drogami gruntowymi, przez las, z widokiem na kilka jezior; wiosna dopiero się pojawia

162. Pierwszy dzień lata tej wiosny

od Zbąszynka, przez Międzyrzecz do Skwierzyny; skoro była już zima tej wiosny to czas na lato

163. Z Bojanowa do Kościana

4 nowe gminy zaliczone po raz pierwszy w tym roku roku rowerem, spóźniająca się wiosna - brak zieleni

164. Prawie‑wiosna w Radojewie

chciałem zobaczyć jak daleko jest do wiosny a przy okazji może jakieś zdjęcia macro zrobić

165. Rozpoczęcie sezonu rowerowego w 2018 roku

dwugodzinną trasą do Łopuchowa przez okolice Puszczy Zielonki, dwa tygodnie temu było -15 stopni a teraz jest +15

166. Szare Łęgi Dębińskie

poszukując mgły, która była w innej części Poznania

167. Leśne okolice Łopuchowa

spacer północną częścią Puszczy Zielonki, chyba ostatni tak ciepły dzień tej jesieni

168. Południowo‑zachodnia sypialnia Poznania

trzecie zakończenie sezonu rowergo, tą trasę można by zdecydowanie ulepszyć eliminując południową część

169. Okolice wschodniej części Puszczy Noteckiej

prawdopodobnie zakończenie sezonu rowerowego w 2017 roku

170. Przemęcki Park Krajobrazowy po sezonie

idealna okolica na robienie zdjęć zachodu podczas najgorszej możliwej pogody, największa hodowla kaczek jaką widziałem, oraz stare, klimatyczne budynki

171. Krótka ucieczka w stronę Obornik Wielkopolskich

wyjazd z Poznania, wkroczenie w bardzo spokojne wioski i ponowne spotkanie z Doliną Samicy

172. Spacer w okolicy rzeki Samicy

północne okolice Stęszewa aż do Jeziora Tomickiego

173. Z Gniezna do Środy Wielkopolskiej

spokojna poranna, ale szybka, przejażdżka przez wielkopolskie wioski w okolicy Wrześni

174. Z Piły do Złocieńca

a tak naprawdę to jeszcze dalej - do Cieszyno

175. Z Kościana do Opalenicy

popołudniowa trasa o mieszanej atrakcyjności

176. Pętla przez Skorzęcin

testując szosówkę przejazd przez wioski na pograniczu województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego

177. Krótka ucieczka do Łopuchowa

czyli kolejna szybka popołudniowa trasa

178. Okolice Jeziora Kamienieckiego

najciekawsze okolice Trzemeszna i Wydartowa, jeziora, lasy i pagórki

179. Popołudniowa ucieczka do Szamotuł

nie wziąłem aparatu, a tej trasy nawet nie miałem tutaj opisywać

180. Szybka wizyta w Dolinie Baryczy

Wizyta nieplanowana, wracając chcieliśmy nie czekać na pociąg, a się na niego ostatecznie spóźniliśmy

181. Pochmurny Krajeński Park Krajobrazowy

najlepsze miejsca to te najmniej popularne

182. Wzdłuż Jeziora Dymaszewskiego

czyli krótki spokojny przejazd rowerem zakończony solidnym deszczem

183. Okolice Powidzkiego Parku Krajobrazowego

oraz wiosenne tereny jednego z dopływów Noteci

184. Wieczór w Rosnówku

od dłuższego czasu nie chodziłem z aparatem i statywem

185. Z Sulechowa, przez Wschowę, do Bojanowa

moja najdłuższa trasa rowerowa, lubuskie czasami ma słabą siatkę dróg dla rowerzystów

186. Z Nowego Tomyśla przez okolice Sierakowa do Wronek

połączenie dzikich asfaltowych dróg z pagórkami Sierakowskiego Parku Krajobrazowego

187. Pałuckie pagórki i nieczynna linia kolejowa

Dalekie obserwacje z punktu widokowego Duszno

188. Pociągiem przez Pałuki

jadąc nieużywaną linią kolejową 356 i 281

189. Z Leszna przez Przemęcki Park Krajobrazowy do Opalenicy

sami nie wiedzieliśmy dokąd ostatecznie dojedziemy, pierwszy dzień lata tej wiosny

190. Z Kościana, przez Dolsk, w stronę Jarocina

wiosny jeszcze nie było ani widać ani widać, myślałem że będzie więcej górek

191. Rozpoczęcie sezonu rowerowego niedaleko Promna i małych jeziorek

pierwsza dłuższa jazda rowerem w 2017 roku

192. Zimowa okolica rzeki Głuszynki

193. Spacer w okolicach Stęszewa

druga szansa wykorzystania ośnieżonego krajobrazu

194. Białe Radojewo

mały spacer gdy wokół biało

195. Poranny szron na Dębcu

nieliczny dzień z dobrą pogodą

196. Lekko‑mglisty rynek Poznania

nieliczny dzień z dobrą pogodą

197. Przez pola w okolicy Kiekrza

na spotkanie z ciepłym jesiennym gradem

198. Mgliste Łęgi Dębińskie

test zmiennego filtra szarego

199. Radojewo i okolice Warty

odkrycie krótszej trasy nad Wartę

200. Poranek nad Wartą

w poszukiwaniu mgieł

201. Poszukiwanie jesieni na Łęgach Dębińskich

tam gdzie jest więcej wody drzewa później zrzucają liście*

202. Testując filtr szary ND64

nad Jeziorem Strzeszyńskim

203. Ze Skoków do Janikowa

mam nadzieje, że nie ostatnie zakończenie sezonu

204. Z Piły do Krzyża

szlakiem R1, głownie przez tereny lesiste

205. Wieczór nad Strzeszynem

ćwiczenie robienia zdjęć zachodów Słońca

206. Dziewicza Góra w deszczowy dzien

polowanie na ptaki i ślimaki

207. Przejazd pociągiem do Czarnkowa

pierwsza wycieczka z TurKol.pl

208. Z Piły do Bydgoszczy przez Bagdad

111km rowerem z wiatrem przez okolice Noteci, wioski i podmiejską Bydgoszcz

209. Najkrótszy dojazd do Sierakowa

jadąc koleją do Mokrza aby dostać się do Sierakowa wystarczy tylko 20.4km

210. Ze Zbąszynia do Krzyża Wielkopolskiego

dwa województwa, trzy rzeki, ogrom Puszczy Noteckiej i 100km

211. Wokół jezior Wolsztyna

Jezioro Wolsztyńskie i Berzyńskie, oraz obok rzeki Dojcy, podczas idealnej pogody

212. Z Jarocina do Słupcy

żerkowskie pagórki, nadwarciańskie lasy w bardzo ciepły dzień

213. Z Przysieczyna obok Wągrowca do Piły

ogromn zieleni, spokojne wioski a na koniec dolina Noteci i pagórki wokół Piły

214. Okolice Noteci między Krzyżem a Santokiem

dojechałem prawie do Gorzowa, bardzo ciepły dzień

215. Pieszo przez Wielkopolski Park Narodowy

długi podjazd, dobry zjazd oraz wioski na koniec

216. Walka z wiatrem w okolicy Jarocina

przez Wartę, wokół Żerkowa

217. Druga próba w kierunku Środy Wielkopolskiej

która skończyła się dalej - w Solcu

218. Włócząc się wokół Skoków

sporo jezior, stawów, wody i domków rekreacyjnych obok nich

219. Wyjazd z Poznania w kierunku południowo‑wschodnim

nie udało się dojechać ani do Kórnika, ani do Środy Wielkopolskiej, tylko do Gądek

220. Na wschód od Sierakowskiego Parku Krajobrazowego

z Wronek do Szamotuł, zdecydowanie nie najbliższą trasą

221. Z Mosiny za Kościan

dokładniej to do Przysieki Starej

222. Z Lednogóry do Skoków kręcąc się wokół jezior

rozpoczęcie roku szkolnego w piekle na Ziemii (rekordowa temperatura września)

223. Do Głuszynki

dzikimi terenami Poznania

224. Przez Powidz i granicę dwóch województw

wielkopolskie i kujawsko-pomorskie, od Strzałkowa do Strzelna

225. Dokończenie trasy z Opalenicy do Zbąszynia

ciepło, cieplej, ale tym razem mniej robali

226. Na zachód od Poznania do Opalenicy.

wilgotno i chmara małych czarnych robaczków

227. Pierwsza wizyta w Wielkopolskim Parku Narodowym

zielonym szlakiem rowerowym

228. W stronę Śremu, ale bez niego

koniec trasy był w Czempinie

229. W stronę Skoków, po raz 5‑ty

tym razem późną wiosną

230. Z Szamotuł do Trzcianki

zielonym szlakiem rowerowym

231. Kółko przez poligon w Biedrusku

i Kokoryczkowe Wzgórze

232. W stronę Skoków, po raz 4‑ty

bardzo wczesna wiosna, drzewa jeszcze bez liści

233. Wokół Jeziora Kierskiego

byłoby więcej, gdyby było ciepło

234. Powrót z Rogoźna do Poznania

solidne 2 godziny jazdy w okrutnym deszczu

235. Pętla przez Dziewiczą Górę

oraz poligon w Biedrusku

236. W stronę Skoków, po raz 3‑ci

tym razem lato w pełni

237. Przez Puszczę Zielonkę

piękna wiosna i piaski

238. Przejażdzka do Kórnika

tylko 93 km

239. Nadwarciańskim szlakiem rowerowym z Oborników do Wronek

w poszukiwaniu wiosny, 2/3 trasy to asfalt

240. Wieczorna przejażdżka z Poznania do Szamotuł

lekki spad terenu zaowocował dobrą średnią prędkością - rzędu 21 km/h

241. Przejażdzka na Dziewiczą Górę

przez Maltę i Swarzędz

242. Do Puszczykowa

wczesną wiosną

243. Pętla wokół Murowanej Gośliny

trochę po Puszczy Zielonce

244. Powrót szlakiem nadwarciańskim z Obornik do Poznania

kwitnący Śnieżycowy Jar jako prezent

245. 95km rowerem ‑ Z Biskupic do Łąkiego

najdłuższa jazda rowerem

246. W stronę Skoków, po raz 2‑gi

powoli lato się kończy

247. Przez Puszczę Zielonkę do Biskupic

w sumie to taki większy las z dodatkami

248. W stronę Skoków, po raz 1‑szy

odkrywanie trasy, na początku deszczowo, później już ładnie