Tagi: Zdjęcia, Strona główna
Miejscowości: Jelenia Góra, Karpacz
Województwa: Dolnośląskie
Krainy: Karkonosze
Mapa
4 km | 2 h | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | GoogleWstęp
Kilka miesięcy temu zapisałem się na warsztaty fotograficzne i trochę o tym zapomniałem.
Rozpoczynały się one 10 lutego w schronisku Strzecha Akademicka. Postanowiłem, że dobrym pomysłem byłoby mieć nocleg w Karpaczu abym nie był przesadnie zmęczony podróżą.
Szczegóły
Jelenia Góra i dojazd do niej
Gdy dojeżdżałem do Jeleniej Góry (czyli przed Wałbrzychem) już krajobraz był zdecydowanie zimowy.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.0 1/1250 s ISO200
Akurat tak się zdarzyło, że nadeszła właśnie prawdziwa zima. Przez ostatnie dni padał obfity śnieg oraz było wietrznie. W Karkonoszach było to jeszcze bardziej widoczne. Warunki na szlakach były bardzo trudne.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 100mm f4.0 1/500 s ISO200
Dzień wcześniej spadł w dolinie świeży śnieg. Rozważałem wysiąść w Trzcińsku i zrobić kilka zdjęć ośnieżonych wiosek. Ostatecznie się zagapiłem i tego nie zrobiłem.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 29mm f4.0 1/250 s ISO200
Dotarłem do Jeleniej Góry i rozważałem wsiąść w powrotny pociąg, dojechać do Trzcińska aby już zrobić jakieś zdjęcia. Tam miałbym około półtora godziny czasu.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f4.0 1/320 s ISO200
Jak już kiedyś wspominałem, w tym hobby czasami szybko trzeba podejmować trudne decyzje. Nie wsiadłem do pociągu. Nie zdążyłem również na autobus odjeżdżający z okolicy dworca do Karpacza.
Ruszyłem pieszo przez centrum miasta. Byłem trochę zły na siebie, bo w końcu bardzo ciężko załapać się na taką zimę, a krajobraz w lesie różni się od tych lokalnych wiosek.
Myślałem wtedy, że będzie jeszcze czas na to w tym sezonie. Piszę ten wpis w okolicy 20 lutego i "czasu jeszcze nie było", a pogoda staje się powoli wiosenna. Znając ją wszystko się może jeszcze wydarzyć.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f4.0 1/400 s ISO200
Kierowałem się na dworzec autobusowy. Ponownie zastanawiałem się nad logiką rozdzielenia dworca kolejowego z dworcem autobusowym w tym mieście.
Ruszyłem autobusem do Karpacza w okolice Świątyni Wang.
Karpacz
Standardowo, czyli najpierw udałem się do noclegu zostawić rzeczy.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f4.0 1/320 s ISO200
Po ponad półtoragodzinnej przerwie postanowiłem ruszyć do centrum. Siedząc samemu w średniej jakości pokoju (był tani, cena adekwatna) czułem się mało pozytywnie.

Olympus M1m2, Olympus 12-100mm f4, 12mm f4.0 1/250 s ISO200
Ruszyłem do centrum szukając sklepu. Chciałem w drodze powrotnej kupić herbatę, kabanosy i coś słodkiego.

Olympus M1m2, Olympus 25mm f1.2, 25mm f1.2 1/60 s ISO640
Zrobiłem sobie półgodzinną przerwę na obiad. Śnieg raz lekko padał, raz padał mocniej. Zgodnie z prognozą tego dnia najmocniej padał o 12-tej i powinien jeszcze po 18-tej. Nie spieszyłem się z jedzeniem, chciałem przeczekać aby trafić na lekką śnieżycę.

Olympus M1m2, Olympus 25mm f1.2, 25mm f1.2 1/50 s ISO640
Trochę byłem oszołomiony śniegiem. Zrobiłem wiele słabych zdjęć myśląc, że spadający śnieg powinien wystarczyć.

Olympus M1m2, Olympus 25mm f1.2, 25mm f1.2 1/100 s ISO1250
Aparat zaczął się wyłączać. Okazało się, że bateria-zamiennik średnio się sprawuje przy niskiej temperaturze oraz chyba trochę ją zużyłem robiąc zdjęcia tego dnia. Oczywiście nie miałem przy sobie drugiej, było w noclegu.

Olympus M1m2, Olympus 25mm f1.2, 25mm f1.2 1/15 s ISO1250
Wyjmowałem ją, ogrzewałem rękoma, kombinowałem aby zrobić jeszcze jakieś zdjęcia. Udało mi się zrobić kilka jednak takie coś mocno wpływa na kreatywność.

Olympus M1m2, Olympus 25mm f1.2, 25mm f1.2 1/125 s ISO2000
Wróciłem do noclegu, zamieniłem baterie i postanowiłem pokręcić się jeszcze po Karpaczu Górnym.
Można powiedzieć, że tam zima zaskoczyła wszystkich oprócz drogowców. Drogowcy od razu rozpoczęli prace, jednak turyści i obiekty dla nich przystosowane zaspali. O tej porze chyba już nic nie było otwarte w okolicy.
Patrząc na zrobione zdjęcia mam wrażenie, że mogłem się bardziej postarać.
Co ciekawe, chyba wszyscy (sklepikarze, właściciele restauracji, ...), których słyszałem w centrum, cieszyli się ze śniegu.
Powiązane wpisy
- 2014-06-21 - Ze Szklarskiej Poręby przez Karpacz do Jeleniej Góry
- 2022-12-18 - Zdążyć przed końcem zimy
- 2016-10-24 - Wejście na Sokolik
- 2021-01-17 - Szukając idealnego zachodu słońca
- 2017-05-01 - Dolina Pałaców i Ogrodów
- 2017-05-02 - Pociągiem Pierścień i Granica
- 2018-10-08 - Wieczór w Wojanowie
- 2011-12-31 - Zimowa Śnieżka
Wpis ukończono dnia 2019-02-21, czyli 43 dni później.