Stare Juchy i dalej do Kętrzyna

Aleksander Kwiatkowski, 2021-08-22 (niedziela)
Nie przestrasz się, proszę! Wpis nie został jeszcze dokończony.

Procedura tworzenia wpisów wygląda następująco:

  1. Bycie w terenie - czyli aktywność która zostanie opisana,
  2. Utworzenie pustego wpisu - zdjęcie, trasa, informacje o kilometrach, gminach, ...
  3. Notatki - strzępki ulotnych informacji w formie listy
  4. Tekst wstępny
  5. Poprawki w tekście
  6. Media - głównie zdjęcia, czasem filmik

Widzisz to, ponieważ niestety jeszcze nie miałem czasu aby napisać i poprawić tekst wpisu. Będę to robił stopniowo gdy pogoda nie będzie sprzyjać wyjazdom. Tymczasem zapraszam na ukończone wpisy na stronie głównej lub na liście wpisów.

Tagi: Rower, Niedokończone
Miejscowości: Stare Juchy, Wydminy, Miłki, Giżycko, Ryn, Kętrzyn

Najciekawsze miejsca

Mapa

89 km | 8 h | 17 °C | Mapy: UMP | OSM | Mapy.cz | Google

Wstęp

Na dłuższy wakacyjny wypad udało mi się zabrać rower. Miał mi on pomóc zwiedzanie [Mazur][wiki-mazury]. To był bardzo dobry pomysł. Początkowo miałem problem się spakować ale wystarczyło trochę przeorganizować bagaże i zdjąć przednie koło a rower się zmieścił do pożyczonego Volvo.

Szczegóły

Do noclegu w okolicach [Kętrzyna][wiki-ketrzyn] dostałem się dość późno aby robić coś małego w okolicy. Wolałem odwiedzić sklep i wyspać się, abym mógł zacząć w miarę wcześnie jutrzejszy dzień.

Po sprawdzeniu prognozy pogody zadecydowałem jechać w stronę [Ełku][wiki-elk] i wracać rowerem do noclegu. Nie chciałem jechać aż do samego [Ełku][wiki-elk] gdyż miałbym do przejechania sporo kilometrów a wolałem się skupić na ciekawszym krajobrazie.

Wysiadłem w [Starych Juchach][wiki-stare-juchy] i na początek chciałem jechać szlakiem niebieskim rowerowym w stronę [Wydmin][wiki-wydminy].

Niebo było stosunkowo zachmurzone. Styl zabudowy wskazywał, że zdecydowanie jest to wschód Polski.

Szybko opuściłem tą miejscowość. Droga zamieniła się w naprzemienne zjazdy i podjazdy, gdzie wiatr trochę mi pomagał.

Krajobraz był ładny ale ciekawsze były mijane wioski. Sama droga do [Wydmin][wiki-wydminy] była z jednej strony mało ciekawa, jednak było sporo ładnych miejsc którym zrobiłem zdjęcie. Zwłaszcza związane z obniżeniem terenu.

[Wydminy][wiki-wydminy] jest standardowym małym miasteczkiem. Nie zauważyłem aby miało jakiś "wschodni" styl.

Podobał mi się widok na [Jezioro Wydmińskie][wiki-jezioro-wydminskie].

Skręciłem w lewo wybierając zielony szlak rowery i jadąc w stronę miejscowości [Miłki][wiki-milki]. Sądziłem że to będzie spokojna droga i taka ona była.

Najbardziej charakterystycznym elementem były krowy wolno pasące się na polach. Droga była raczej płaska.

[Szczepanki][wiki-szczepanki] były ciekawie położone. Tak jakby droga była stworzona tylko dla mieszkańców. Opuściłem [Lipińskie][wiki-lipinskie] i jechałem dalej w stronę skrzyżowania z drogą 656.

Przejechałem przez od dawna (1945) rozebraną linię kolejową z [Giżycka][wiki-gizycko] do [Orzysza][wiki-orzysz] i po chiwli byłem w centrum miasta [Miłki][wiki-milki].

Zaplanowałem obiad w [Rydzewie][wiki-rydzewo], które jest popularniejszą miejscowością na południowym brzegu [Jeziora Niegocin][wiki-jezioro-niegocin].

Bardzo fajny zjazł i podjazd w okolicy Głaźnej Strugi.

Jechałem dość podrzędną drogą i zastanawiałem się, jak muszą wyglądać miejscowości (jak [Kleszczewo][wiki-kleszczewo] i [Paprotki][wiki-paprtoki] do których prowadzi jeszcze gorszej jakości drogi.

Zrobiłem dłuższą przerwę w [Rydzewie][wiki-rydzewo]: najpierw na lody (polecam karmelowe latte) a później obiad w restauracji ukraińskiej.

Wyjazd przez [Kanał Kula][wiki-kanal-kula] był mało interesujący. Tak szczerze mówiąc to niewiele istotnie ciekawych miejsc widziałem do tej pory. Raczej cała trasa była umiarkowanie ciekawie zamiast kilku wyjątkowych miejsc.

Dotarłem do drogi 643 i obmyślałem, jak tu dalej mógłbym jechać. Początkowo myślałem aby skręcić w stronę [Gorazdowa][wiki-gorazdowo] i kierować się dalej w stronę noclegu.

Zdecydowałem że jednak warto by było dalej przejechać się tym czerwonym szlakiem rowerowym. Okolica zaczęła mi się podobać. Po drodze widziałem opuszczone gospodarstwa rolne.

Bardzo mi się spodobała osada [Monetki][wiki-monetki], która jest wsią pośrodku niczego.

Dotarłem bardzo ładną drogą gruntową do [Starej Rudawki][wiki-stara-rudawka].

Przejechałem las i dotarłem do [Rynu][wiki-ryn]. Gdybym do tej pory nie jadł to na pewno tutaj szukałbym jedzenia. Ruch był niemały i ja wolałem szybko opuścić to miasto. Cały czas jechałem czerwonym szlakiem rowerowym.

Po niecałym kilometrze odbiłem od drogi 642 i kierowałem się do wsi [Knis][wiki-knis].

W okolicy była ciekawa linia wąskotorowa, która została rozebrana w 1971 a łączyła [Ryn][wiki-ryn] ze wsią [Sławkowo][wiki-slawkowo]. Wieś [Knis][wiki-knis] miała aż dwa przystanki.

Wjechałem na teren gminy [Kętrzyn][wiki-ketrzyn-gmina], czyli już się zbliżałem do celu wycieczki.

Przejechałem przez [Salpik][wiki-salpik] i do [Kętrzyna][wiki-ketrzyn] zostało 13km. Krajobraz wyglądał bardzo ładnie podczas (późno-)popołudniowego słońca.

TODO Nakomiady górki

[Nakomiady][wiki-nakomiady] położone są w bardziej pofalowanym terenie. Czekał na mnie nie za długi ale dość stromy podjazd, po którym widoki podczas jazdu go rekompensowały.

Czerwony szlak rowerowy odbijał w prawo, jednak wolałem spokojnie dojechać asfaltem


Powiązane wpisy